Panel 6 x 6, tym razem jakby się dało to lżejszy od poprzedniego. Rozważam różne możliwości. Poliwęglan lity różni się tym od pleksy (pleksi, plexi), że jest bardziej 'gumowaty', tak więc można w nim spokojnie wiercić wiertarką bądź zginać. Zaś pleksi jest bardzo krucha. Wiercąc w niej można się spodziewać, że zacznie pękać i rysa będzie tylko nabierać rozmiarów! O zginaniu już lepiej nie wspominać. Pleksi jest z natury odporna na UV, poliwęglan (lity lub komorowy), aby być odpornym musi być pokryty specjalną warstwą ochronną (albo dwustronnie, albo strona zabezpieczona jest oznaczona przez producenta). Pleksi i poliwęglan lity przepuszczają około 90% światła (informacja z Wikipedii). No cóż, zawsze jest jakieś albo. Albo chce się mieć super przepuszczalność i ledwo móc przenieść panel (a więc szkło i kilogramy) albo ultra lekkie panele, ale o trochę gorszej wydajności. |
Budowanie paneli solarnych > PANEL 2 >