Na poliwęglanie o szerokości wafla i długości około metra dobrze przenosi mi się wafle. Tak więc gotową, polutowaną szóstkę kładę niedaleko miejsca gdzie ma zostać przyklejona. Wyciskam pistoletem silikon w miejscach gdzie ma być każdy z wafli. Silikon to : Den Braven SILIKON DEKARSKI, koszt to około 24zł. Uwaga do silikonu: należy zawsze przeczytać specyfikację techniczną od producenta. Ważne aby silikon jaki zastosujemy pracował od ujemnych (np. -35o C) po dodatnie, wysokie (150o-200o C) temperatury. W wysokich temperaturach musi nie ściekać z pionowych powierzchni (np. czarna rynna) oraz oczywiście musi być UV protected. Trzeba działać szybko bo silikon zastyga. Następnie widocznym na zdjęciach 'urządzonkiem' (w postaci litery T) rozsmarowuję silikon do
płaskiego !! Nie mogę sobie pozwolić na żadne górki i dołki jak w
poprzednim panelu. Wszystkie wafle maja być jednakowo nisko, a nie jeden
wyżej, drugi niżej.
Trzeba działać jeszcze szybciej gdyż silikon w postaci cienkiej warstwy zastyga jeszcze szybciej. To ostatnia chwila zanim silikon nie złapie wafli w swoje szpony. Delikatnie ciągnąc całą szóstkę z jednej lub drugiej strony (za taśmy) poprawiam jej pozycję. Chodzi o to aby leżały najbliżej poprzedniej szóstki. Czuć jak silikon je trzyma tak więc nie ma za dużego pola do manewru, a i strach za mocno pociągnąć bo wafle mogą pęknąć. Ten film co prawda nie przedstawia przyklejania szeregu, ale jest do niego bardzo podobny. Jest więc delikatne zsuwanie szeregu, jest także poprawianie jego pozycji (tylko silikonu pod nim brak).
|
Budowanie paneli solarnych > PANEL 2 >